Specyficzną cechą narodu greckiego jest zwyczaj jedzenia niektórych potraw ze wspólnego talerza. Dotyczy to przede wszystkim wszelkich dań sałatkowych. Nie ma co się więc zbytnio dziwić, ani uważać tego za nietakt, czy gafę.

Podobnie zresztą należy reagować na widok tego, kiedy ktoś podjada z naszego talerza. Kontynuując temat jedzenia, okazuje się tradycyjna grecka sałatka wcale nie zawiera w sobie sałaty, która u na polskich stołach jest jednym z głównych składników sałatki greckiej. Tak naprawdę Grecy przygotowuję tę potrawę zupełnie inaczej.

Co jeszcze ciekawsze, nie istnieje w Grecji coś takiego jak ryba po grecku! Próba wytłumaczenia tamtejszemu kelnerowi o co nam chodzi, może się więc okazać nie lada wyzwaniem i zakończyć dla nas fiaskiem. Grecy nie pijają też zbyt często herbaty, która u nas jest jednym z najpopularniejszych napojów, szczególnie przy śniadaniu. Nie należy się więc dziwić, kiedy w greckiej kawiarni poinformują nas, iż nie serwują herbacianego napoju.

Jeśli już jednak się pojawia, to nigdy nie można dostać jej w zestawie z cytryną. Grecy nie znają takiego połączenia.